Z makaronu można wymyślić bardzo wiele. Już nie raz
uratował mnie w sytuacji pt. „pusta lodówka”. Tym razem jedno z najprostszych
dań, jakie można wymyślić. Stworzone z resztek z mojej lodówki. Chociaż jest to
danie wawaryjne, wyszło bardzo smaczne i niewykluczone, że jeszcze nie raz je
powtórzę.
Składniki
dla 2 osób:
- 1-1,5 szklanki makaronu kolanka (mniej więcej, tyle, ile zazwyczaj szykujecie dla 2 osób)
- ½ szklanki groszku
- 3 cienkie zielone szparagi
- 1 łyżka kwaśnej śmietany
- 2 łyżki miękkiego sera żółtego, startego na tarce o małych oczkach
- sól, biały pieprz, malutka szczypta gałki muszkatołowej
Makaron
ugotować wg. przepisu na opakowaniu. Osobno ugotować do miękkości groszek i
szparagi pokrojone w drobną kostkę (odciąć zdrewniałe końcówki). Makaron
odcedzić (nie płukać zimną wodą!), wrzucić ponownie do garnka, dodać warzywa i
pozostałe składniki. Chwilkę podgrzewać na małym ogniu do całkowitego
rozpuszczenia sera i połączenia ze śmietaną.
Ewka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za odwiedziny i komentarz:)